czwartek, 26 lutego 2015

Takie tam i zapalniczka :)

Dzisiaj chciałabym pokazać parę rzeczy, które już jakiś czas temu zrobiłam.

Na początek dwie bransoletki szydełkowe, które powstały daaawno temu, a teraz dostały końcówki i zapięcia ;)  zrobione z koralików Toho 8o




Następne są kolczyki wachlarzyki według schematu Weraph






Zawsze bardzo mi się podobały i w końcu też potrafię je zrobić :)


Na koniec perełka, prezent dla przyjaciółki... Widziałam szminki w peyocie, wymyśliłam, że obrobię tak zapalniczkę, Madzia ostatnio zgubiła swoją ulubioną... ;P



Tu jeszcze w fazie tworzenia... Sama rozrysowałam sobie wzór, podstawą były zwykłe bazgrołki :)




A tu już obie strony :) 


A tu fotka wszystkich prac razem :)




Pozdrawiam ;)





poniedziałek, 2 lutego 2015

Zaległości...

Długo nie pisałam, miałam po prostu lenia... Ale w końcu się zebrałam i wrzucam zaległe prace :)

Kolczyki ze wzoru z Beadingu (te), zrobiłam w innej wersji kolorystycznej dla mamy mojej koleżanki :) Miały być w granacie i czerwieni, nie moje co prawda kolory, ale efekt mi się bardzo podoba ;)






Ten wzór jest tak fajny i prosty w szyciu, że chyba zrobię więcej wersji kolorystycznych tych kolczyków :)


Następne zaległe kolczyki, to coś co zrobiłam na warsztatach - kryształki oplecione Toho. Prosty wzór, ale wdzięcznie wygląda :)





Kolejną pracą jest sznur szydełkowo-koralikowy, który zrobiłam z Toho 15o. Kolory same w sobie nie były jakieś rewelacyjne, przy nawlekaniu dostałam oczopląsu, ale efekt przeszedł moje oczekiwania ;) Zapięcie jest w kolorze złotym, z łańcuszkiem zakończonym łezką, co dodaje uroku bransoletce :) 

Kolory Toho, których użyłam, to: Inside Color Crystal-Gold-Lined, Silver-Lined Lemon, Inside-Color Jonquil-Burnt Orange Lined, Trans-Rainbow Rosaline.

A oto bransoletka:





Powstała jeszcze jedna rzecz - wisior, który pasuje mi do bransoletki z tego posta. Wzór do wisiora pochodzi stąd i niestety nie wiem, kto jest jego autorem, ale nie jest to jakiś szczególnie mocno odkrywczy wzór, na przykład dzisiaj widziałam kolczyki robione podobną metodą z SuperDuo :)

Łańcuszek, to moja improwizacja.







Haft niestety stoi w miejscu, jakoś nie mam nastroju na krzyżyki..


Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)