Muszę!

   Muszę się podzielić tym, co znalazłam.. Wpadłam przypadkiem na twory pewnej kobietki... Jak zobaczyłam, co ona tworzy... oniemiałam z zachwytu, nogi mi się ugięły z wrażenia i wpadłam w głęboką rozpacz...gdy zobaczyłam ceny.. :P

Od razu wklejam linki do strony:   http://www.drakonaria.com/ 
sklepu:   http://www.etsy.com/shop/drakonaria
i facebooka:   https://www.facebook.com/Drakonaria

   To trzeba obejrzeć samemu, prace są niesamowite, genialne i po prostu boskie! Brak mi słów, by wyrazić zachwyt, ponieważ każde słowo zdaje się za słabo opisywać te cuda... A jeszcze klimat i nazwy dodają uroku.. Nie dość, że masa tam moich ukochanych labradorytów oprawionych w nieziemską formę, to jeszcze ma się wrażenie, że wokół są same wróżki, elfy, smoki, a żywioły są wręcz namacalne!

   Nie piszę więcej, bo nie chcę zanudzić, ale GORĄCO ZACHĘCAM do zajrzenia chociaż na stronę...!

:)

  Na razie bez zdjęć, bo mi się jakoś nie zebrało.. Ale za to znalazłam fajne candy :) Organizują go 4 blogi, tu banerek ogólny:

 A na pasku bocznym banerki z przekierowaniami do konkretnych blogów :)  W sumie, to startuję w nim dla samej zabawy, bo raczej mam pecha do wygrywania :P (chociaż ostatnio mi się coś trafiło, ale tym się pochwalę kiedy indziej) Zachęcam do brania udziału w nim, forma jest fajna, a i nagrody niczego sobie :)

Rozdawajka u Arctia

Trafiłam właśnie na rozdawajkę na blogu ze wspaniałościami z masy fimo i szkła! Arctia postanowiła kogoś obdarować z okazji Świąt :) A że ubóstwiam jej fimowe twory, nie mogłam nie skorzystać! Tutaj banerek (na pasku bocznym z przekierowaniem):

   W międzyczasie coś powstało, ale nie miałam jeszcze czasu na robienie zdjęć, więc obiecuję już niedługo :)

Wisiorek :)

A jednak jest :) Myślałam, że już dzisiaj go nie zrobię, ale się zebrałam i jest. To zdecydowanie nie są moje kolory, ale podoba mi się :) I w sumie - pasuje do wyzwania w Kreatywnym Kufrze :)

   Tu zdjęcie wisiorka

                                                                                                                                                                       
Użyłam: w środku agat trawiony (z łupów Interstone ;P), masa perłowa żółta, małe granaty :) Sutasz w kolorach żółty, pomarańczowy i ciemny róż (nie pamiętam dokładnej nazwy).
















Tu baner do wyzwania

http://kreatywnykufer.blogspot.com/2012/10/wyzwanie-tematyczne-style-fowizm.html

A tutaj małe p.s. ;) Rysunek, na podstawie którego powstał ten wisiorek ;)

I z ostatniej chwili ;P Okazało się, że miałam pomocnicę ;)

Chwila wolnego...

W końcu! Nie mogłam się doczekać tego dnia... Pierwszy wolny dzień od trzech tygodni. :)

   Miałam chwilę i obcykałam moje łupy z Interstone w Łodzi :) Oto i one:

wszystkie razem

i osobno :)

kuleczki tygrysiego oka i.. nie wiem czego :P

kwadratowe tygrysie oko

 (niestety nie umiem zrobić ładnego zdjęcia, które by oddało mieniące się smugi..)

koło z lawy barwionej

piękny amonit

     a na koniec mój najukochańszy, najwspanialszy LABRADORYT :D 

(w kilku ujęciach)

   Są jeszcze sznurki woskowane w kilku kolorach, ale one będą dopiero w gotowych produktach :)

   Pomimo braku czasu jednak udaje mi się coś robić :) Na zamówienie zrobiłam wiszące kolczyki identyczne, jak te TUTAJ   Jestem też w trakcie robienia pierwszego wisiorka :) W zaskakujących dla mnie kolorach, bo wolę stonowane.., ale to jak już zrobię ;) A mam nadzieję, że uda mi się w ten weekend :) 

   Zapomniałabym o jeszcze jednym ;P Dostałam od mojej Chrzestnej dość duży pakunek z piórami pewnego papuga o imieniu Cezar :) Na zdjęciu tylko kilka z nich :)

   To by było na tyle ;) Dziękuję wszystkim, którzy mnie odwiedzają :) Dziękuję również za miłe słowa :) Dorobiłam się już 7 odwiedzających, co jest dla mnie dużym sukcesem :D 

Pozdrawiam wszystkich i życzę ciepełka w te chłodne dni :)