Zrobiłam sobie bransoletkę ściegiem herringbone, z zapięciem magnetycznym.
Żeby było bardziej ciekawie, kolory schodkowo zmieniają miejsce :)
Tu jest cała:
Tutaj rzut na dwa kolory TOHO, w których się zakochałam!
Tak wygląda noszona:
A to zapięcie magnetyczne :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz